Wykupiony przez Netflix hiszpański serial „Dom z papieru” początkowo podzielony został na dwie części i obie trafiły do niezwykle popularnej platformy. Produkcja spotkała się z dużym zainteresowaniem wśród fanów, którzy szybko pokochali tę serię – mimo kilku absurdalnych błędów i niespójności w scenariuszu. To jedna z tych produkcji, od której po prostu nie można się oderwać.
„Han Solo: Gwiezdne Wojny – historie” w nowym telewizyjnym spocie
Ponieważ w Netflixie zauważono ogromny potencjał w serialu opowiadającym o bardzo śmiałym skoku na mennicę narodową w Hiszpanii, zdecydwano się na kontynuowanie historii. Nie wiemy co prawda, w którą stronę zostanie poprowadzona fabuła, ale pewne jest, że doczekamy się trzeciej części „Domu z papieru”.
Pytanie o fabułę jest o tyle zasadne, że dwie opublikowane do tej pory części stanowiły zgrabną całość, która doczekała się spektakularnego zakończenia. Ostatnie sceny nie sugerowały, że może pojawić się kontynuacja, dlatego przed scenarzystami bardzo trudne zadanie. Skoro jednak Netflix poinformował, iż pojawi się kontynuacja, pomysł na dalsze poprowadzenie losów Profesora, Tokio i pozostałych bohaterów jest gotowy.
Nieoficjalnie mówi się również, że kolejna seria „Domu z papieru” może opowiadać zupełnie inną historię – z nowymi bohaterami i z zupełnie nowym skokiem. Wielu jednak ma wątpliwości, czy byłby to krok we właściwym kierunku. Nam pozostaje czekać na kolejne informacje dotyczące produkcji Netflixa.
mg