Zespół Disturbed ukończył nagrania nowego albumu, a wokalista wyjawił chyba zbyt wiele na jego temat.
Wokalista zespołu Disturbed ujawnił w mediach społecznościowych, że grupa ukończyła nagrania nowej płyty. David Draiman wyjawił też, czego się spodziewać.
W opublikowanym poście napisał:
Materiał plasuje się gdzieś pomiędzy „The Sickness” a „Ten Thousand Fists” jeśli chodzi o brzmienie. Jest rytmiczny, tętniący, chwytliwy i polisynkopiczny. To typowy Disturbed.
Co ciekawe jego post został usunięty z Instagrama. Czyżby David wyjawił zbyt wiele? Do sieci zdążyły wycieknąć jednak opublikowane tytuły nowych piosenek:
- Hey You
- Divisive
- Love To Hate
- Part Of Me
- Won’t Back Down
- Unstoppable
- Take Back Your Life
- Feeding The Fire
- Bad Man
- Don’t Tell Me
Nie wykluczone jednak, że są to jedynie tytuły robocze utworów.
Dyskografię Disturbed zamyka album „Evolution” z 2018 roku.
fot. Travis Shinn