Już wkrótce odbędzie się ceremonia wprowadzenia kolejnych zespołów do Rock And Roll Hall Of Fame. Jednym z tegorocznych laureatów jest grupa Dire Straits, która rozwiązała się w 1995 roku.
Blur nagra nową płytę? Graham Coxon komentuje
Fani spekulowali, czy z tej okazji dojdzie do choćby jednorazowej reaktywacji Dire Straits z Markiem Knopflerem na czele. Klawiszowiec Alan Clark na swojej oficjalnej stronie internetowej wyjawił, co planuje zespół:
Na forach internetowych krążą spekulacje, czy zespół wystąpi na Hall Of Fame, jeśli nie to dlaczego, a jeśli tak, to kto z zespołu zjawi się na ceremonii. Oto oficjalna wersja: ja, Guy Fletcher i John Illsley zagramy akustyczną wersję „Telegrapgh Road”. Ja zagram na harmonium, Guy na ukulele, John na Banjo, a zaśpiewa gościnnie Stevie Wonder.
Plany przedstawione przez Alana brzmią intrygująco, choć nie wiadomo, czy muzyk napisał to całkowicie serio, gdyż dodał także, że nie traktuje ceremonii poważnie:
Za tydzień zjawię się w Cleveland, by włączono mnie do Rock And Roll Hall Of Fame. W końcu stanę się sławny! Miło, że doceniają moją pracę, ale nie mogę tego brać poważnie. Mimo wszystko kupiłem nowy smoking i podpisuję się słowami ŻYWA LEGENDA.
Tegoroczna ceremonia wprowadzenia do salonu sław odbędzie się 14 kwietnia. Oprócz Dire Straits uhonorowani zostaną także: Bon Jovi, The Moody Blues, The Cars i Nina Simone.
Dire Straits powstali w 1977 roku i odnieśli jeden z największych sukcesów w brytyjskim rocku lat 80. Już debiutancki album, „Dire Straits” z 1978 roku, okazał się wielkim sukcesem, przynosząc takie przeboje jak „Sultans Of Swing”, a albumy „Love Over Gold” (1982) i „Brothers In Arms” (1985) zaprowadziły grupę na szczyty popularności.
Niestety, Mark Knopfler nie był zadowolony z zamieszania, które wytworzyło się wokół Dire Straits i na początku lat 90. zdecydował rozwiązać zespół i zająć się karierą solową, którą z powodzeniem, lecz już na mniejszą skalę, prowadzi do dziś. Jego ostatni album, „Tracker” z 2015 roku, uzyskał w Polsce status Platynowej Płyty.
rf
