Wpadka wokalisty Fear Factory wzbudziła śmiech w obozie Iron Maiden.
W wywiadzie dla „Bandbond” Dino Cazares wspomina zabawną wpadkę, jaką zaliczył Burton C. Bell na trasie Fear Factory z Iron Maiden.
Działo się to w połowie lat 90., a Cazares mówi:
Graliśmy przez pięć tygodni z Megadeth, a zaraz potem ruszyliśmy w trasę z Iron Maiden. Każdego dnia pod koniec setu dziękowaliśmy fanom i pytaliśmy czy są gotowi na gwiazdę. Przez pięć tygodni Burton mówił: „Dziękuję za ciepłe przyjęcie. Czy jesteście gotowi na Megadeth?”. No i kiedy ruszyliśmy w trasę z Iron Maiden nasz wokalista powiedział: „Dziękuję za przyjęcie, będziecie mogli nas spotkać przy merczu, czy jesteście gotowi na Megadeth?”. Steve Harris i Janick Gers stali z boku sceny i oglądali nasz koncert. Śmieli się z nas, bo zaliczyliśmy niezłą wpadkę.
Burton C. Bell niedawno ogłosił swoje odejście ze składu Fear Factory. Grupa wydała nowy album, zatytułowany „Aggression Continuum”.
fot. Frank Schwichtenberg