Sokół, legenda polskiego hip-hopu, i Dawid Podsiadło, jeden z najbardziej znaczących obecnie artystów na polskiej scenie muzycznej, nagrali wspólny utwór. Praca w studiu pozwoliła im w nieszablonowy sposób połączyć elementy charakterystycznych dla siebie stylistyk, ale jednocześnie każdy z nich mógł zrobić śmiały krok w nieznaną sobie stronę. Efekt może być sporym zaskoczeniem dla fanów obu artystów.
Gorillaz w Polsce. Darmowe bilety od jutra do zdobycia
Udało im się stworzyć opowieść o tym, że w życiu czasem trzeba zrobić krok w tył, żeby móc potem na nowo ruszyć do przodu. Do utworu zrealizowano teledysk w nietypowej, nowatorskiej formie, który składa się z trzech materiałów wideo. Oto efekt:
Dawid Podsiadło o projekcie:
Proces pisania tego utworu był dla mnie nietypowym doświadczeniem. Nad tekstem pracowaliśmy w studiu na zmianę. Pierwszy raz tworzyłem w ten sposób i okazał się on bardzo efektywny. Zależało nam, żeby wyjść poza utarte schematy, otworzyć się na inną formę. Nie było to łatwe zadanie, ale jednocześnie całość okazała się przyjemna i inspirująca.
Zawarta w teledysku opowieść osadzona jest w tajemniczym klimacie, a bohaterami są obaj artyści, wplątani w zagadkową grę. Jeden przekazuje drugiemu zaszyfrowane wskazówki, kierujące jego dalszymi krokami. Utwór oparty jest na kompozycji producenta znanego jako DrySkull.
mg
