Sammy Hagar zaprosił byłego wokalistę Van Halen do udziału we wspólnej trasie koncertowej. Jaka jest reakcja Hagara?
Sammy Hagar ogłosił, że w 2024 roku ruszy w trasę koncertową, której repertuar będzie się skupiał na Van Halen. W składzie jego grupy znajdzie się basista Van Halen, Michael Anthony, a na gitarze zagra Joe Satriani. Co więcej, wokalista chce, by na scenie dołączyli do niego inni członkowie zespołu.
W wywiadzie dla Howarda Sterna Sammy Hagar powiedział:
Najwyższa pora. Nikt inny tego nie zrobi. David Lee Roth nie może śpiewać moich piosenek, ale możemy razem zagrać kilka kawałków wczesnego Van Halen. Nie mam z tym problemu. Śpiewałem je, gdy byłem w Van Halen. Pora uczcić te czasy, a my jako jedyni możemy to zrobić. Będziemy zapraszali muzyków w każdym mieście. Zaprosimy innych gitarzystów, innych wokalistów. Jeśli Alex Van Halen i David Lee Roth będą chcieli dołączyć, jesteście mile widziani, skurczybyki. Wpadajcie. Chodzi tu tylko o Van Halen.
Wielu fanów spodziewało się, że jego słowa pozostaną bez odpowiedzi, lub że odpowiedź będzie negatywna, tym bardziej, że Roth planował przejście na emeryturę. Tymczasem David Lee Roth w wywiadzie dla „Van Halen News Desk” zapytany, co myśli o zaproszeniu Hagara, odparł wprost:
Jestem gotów. Zróbmy to!
Tymczasem Sammy Hagar, gdy usłyszał odpowiedź Davida Lee Rotha zaznaczył, że nie ma szans na wspólną trasę koncertową, a może pozwolić mu zaśpiewać ze dwie piosenki i to pod warunkiem, że David będzie pamiętał słowa. Poniżej możecie zobaczyć całą jego wypowiedź.
David Lee Roth był wokalistą Van Halen w latach 1974–1985, 1996 oraz 2007–2020. Sammy Hagar natomiast śpiewał z zespołem w latach 1985–1996 i 2003–2005.
Alex Van Halen jeszcze nie skomentował zaproszenia.