David Gilmour mówi, jakiego talentu mu zabrakło w graniu solówek

/ 23 listopada, 2024
fot. Anton Corbijn


Czego David Gilmour nie potrafi jeśli chodzi o granie solówek? Jest jedna taka rzecz.


David Gilmour uważany jest za jednego z najlepszych gitarzystów świata. Zarówno z Pink Floyd jak i solo nagrał wiele niezapomnianych partii, a jego solówki, szczególnie ta z „Comortably Numb” należą do najlepszych w historii rocka. Czy czegoś może mu brakować?

David Gilmour twierdzi, że tak. W wywiadzie dla Ricka Beato gitarzysta wyjawił, czego nie potrafi:

Nie potrafię grać z dużą prędkością na gitarze. Kiedyś, gdy byłem młody, myślałem, że jeśli będę dużo ćwiczył to mi się uda, ale tak się nie stało. Niektórzy moi bohaterowie, jak The Shadows, po prostu grali kawałki. Ja też po prostu gram kawałek. Czasami gram solówkę zbyt długo. Gram do momentu aż pomyślę „chyba lepiej już skończyć”. Wiele z nich zawiera wskazówki dla zespołu. Jest taka w „Comfortably Numb”. Zespół wie, że następny dźwięk będzie ostatnim.

We wrześniu tego roku David Gilmour wydał album „Luck and Strange” – to jego pierwszy album z nowym materiałem od dziewięciu lat.

Artysta wyruszył właśnie w trasę koncertową promującą nową płytę. Tutaj możecie obejrzeć w całości jego koncert z Rzymu.

KOMENTARZE

Przeczytaj także