Jaka jest różnica między glam metalem a heavy metalem? Dave Mustaine pokazał to na przykładzie.
Na początku lat 80. zespoły Mötley Crüe i Metallica mocno ze sobą rywalizowały i starały się od siebie odróżniać. Mötley Crüe reprezentował popularny wówczas w LA nurt glam metalu, a Metallica rodzący się thrash, który wówczas jeszcze nie był nazywany thrashem, a częściej speed metalem lub po prostu heavy metalem.
W wywiadzie dla „Heavy Consequence” Dave Mustaine analizował te podziały gatunkowe:
Jaka jest moim zdaniem różnica między glam metalem a heavy metalem? Sprowadźmy to do wspólnego mianownika. Przyjrzyjmy się debiutanckim albumom Mötley Crüe i Metalliki. Nie można powiedzieć, że „Too Fast For Love” nie miała metalowych kawałków, bo „Take Me To The Top” i „Live Wire” miały takie samo szybkie kostkowanie, jak u Jamesa czy u mnie. A początkowo głos Vince’a Neila i Jamesa był w podobnym rejestrze. Śpiewali wysoko. Ale uważam, że gdyby te dwa kawałki nagrała Metallica byłyby cholernie ciężkie. Pewnie brzmiałyby podobnie, bo graliśmy wiele podobnych kawałków.
Metal wówczas miał bardzo dużo szufladek, choć wszyscy graliśmy heavy metal. Ludzie mówili: „Heavy metal nie jest wystarczająco dobry, gramy thrash metal”. „Co to thrash metal?”. Gram niedbale. „My nie gramy thrashu tylko speed metal. Gramy szybciej niż thrash”. „My nie gramy thrashu ani speed, my gramy black metal”. Co to kurwa jest black metal?”. „Poruszamy mroczne tematy”. „My nie gramy black metalu tylko white metal, mówimy o jasnej stronie”. A co z death metalem i innym gatunkami metalu? Outlaw metal, grind metal, punk metal?
Przez wiele lat między nim a członkami Metalliki panowały napięte stosunki. W 1993 roku oba zespoły stanęły na jednej scenie, a w 2010 roku ruszyły w trasę Wielkiej Czwórki. Czy dziś dawne konflikty poszły ostatecznie w niepamięć?
W wywiadzie dla „Planet Rock” Mustaine mówi:
Co było to było. Dziś jesteśmy przyjaciółmi i to raczej fani myślą, że mamy ze sobą na pieńku, a w rzeczywistości tak nie jest. O ile kiedyś mówiliśmy o naszych relacjach negatywnie to teraz wolę mówić o nich pozytywnie. Oni przeszli wiele, ja też. Zostało to dobrze udokumentowane. Najcudowniejsze jest to, że dwa największe zespoły w metalu zaczęły w tym samym miejscu, przechodziły przez burzliwe okresy, ale zdały sobie sprawę, że wszystko sprowadza się do zranionych uczuć. Dziś życzę im jak najlepiej. Jestem szczęśliwy.
23 lipca 2023 roku Megadeth wraz z Kreator przyjedzie do katowickiego Spodka promować swój najnowszy album „The Sick, The Dying… And The Dead!„.
Historię Megadeth znajdziecie w lipcowym numerze „Teraz Rocka”, który właśnie trafił do sprzedaży. Na 16 stronach przedstawiliśmy biografię zespołu Mustaine’a i omówiliśmy całą jego dyskografię.
LIPCOWY TERAZ ROCK – KUP ONLINE