Były perkusista Slayera miał okazję wystąpić z Metallicą i zagrać jeden z ich klasycznych utworów. Rozbawiła go reakcja Jamesa.
W 2004 roku Lars Ulrich nie mógł dotrzeć na koncert Metalliki na Download Festival, gdyż został hospitalizowany. Zespół postanowił zagrać koncert zapraszając innych perkusistów na scenę. Jednym z nim był Dave Lombardo, który wówczas grał w Slayerze.
W wywiadzie dla „Speak N’ Destroy” Dave wspomina:
Podszedł do mnie menadżer Slayera i powiedział: „Dave, mamy kryzys, Lars nie dotrze na koncert”. Zapytali mnie, czy nie chciałbym zagrać. Spojrzałem na setlistę i nie byłem zaznajomiony z ich późniejszymi numerami, zgodziłem się więc zagrać dwa pierwsze utwory. Spotkałem się z nimi w ich garderobie, przećwiczyliśmy te kawałki i chwilę potem wyszliśmy na scenę. Zagraliśmy „Battery” i „The Four Horsemen”. Dobrze się bawiliśmy, było zajebiście. Zwłaszcza, kiedy pod koniec „Battery” weszła partia podwójnej stopy James spojrzał na mnie, jakby mówił „o kurwa!” (śmiech).
Więcej ciekawostek o Metallice znajdziecie w Wydaniu Specjalnym „Teraz Rocka”, dostępnym teraz w pakiecie z innymi Wydaniami.
5X WYDANIE SPECJALNE – KUP ONLINE