_9642.jpg)
Podczas jednego z niedawnych koncertów Foo Fighters w Stanach Zjednoczonych, Dave Grohl zahaczył nogą o monitor i zabalansował nad krawędzią sceny. Niewiele brakowało, a mógł runąć do fosy.
Dua Lipa zaśpiewa przed finałem Ligi Mistrzów
W 2015 roku w podobnych okolicznościach Dave Grohl złamał nogę podczas koncertu Foo Fighters w Szwecji. Nie powstrzymało go to przed dokończeniem koncertu, jednak kilka innych występów trzeba było przełożyć na inny termin.
Oto jak ostatni incydent ze sceny skomentował sam Grohl:
Prawie złamałem tam swoją pieprzoną nogę. Patrzę na to w ten sposób: jeśli tak niewiele brakuje do złamania nogi, musi to być dobry koncert. A co gdybym złamał nogę? Myślicie, że udałbym się do domu? Myślicie, że były to koniec koncertu? Nie pozbędziecie się mnie tak łatwo.
Zapis wideo z tego incydentu możecie obejrzeć pod tym adresem.
Amerykańska trasa koncertowa Foo Fighters obfituje w niespodzianki. Podczas jednego z koncertów, dwójka fanów wzięła ślub, podczas innego Dave Grohl „zaadoptował” jednego z fanów, a inny popisał się jako gitarzysta, wykonując gościnnie z zespołem utwór „Monkey Wrench”. Przed koncertem w Atlancie Dave Grohl natomiast spotkał się z aktorami serialu „Stranger Things”, którego zdjęcia do trzeciego sezonu właśnie odbywają się w tym mieście.
Formacja Foo Fighters cały czas promuje swój ostatni, dziewiąty już, studyjny album „Concrete and Gold”, który ujrzał światło dzienne 15 września. W czerwcu oraz lipcu zespół ponownie odwiedzi Europę, ale tym razem na rozpisce nie ma naszego kraju. Ostatni raz Dave Grohl i spółka zagrali w Polsce 29 czerwca ubiegłego roku podczas festiwalu Open'er.
rf | fot. Lindsay
