Dave Grohl: Czy Nirvana powróci?

/ 21 sierpnia, 2017

Kurt Cobain zmarł 23 lata temu, ale jego zespół – Nirvana – wciąż żyje w sercach fanów na całym świecie. Po tym, jak lider formacji odebrał sobie życie, pozostali członkowie zrozumieli, że to koniec muzycznego projektu. Jednak cały czas pojawiają się naciski i sugestie dotyczące ewentualnego powrotu Nirvany na scenę – na przykład z kilkoma wokalistami, którzy intepretowaliby największe przeboje zespołu.

Cieszanów Rock Festiwal 2017 – podsumowanie [GALERIA]

„The Times” zapytał Dave’a Grohla, czy taka reaktywacja jest w ogóle możliwa:

Przez ostatnie lata odbyło się kilka koncertów. Przykładem jest tegoroczne Glastonbury. Również w 2014 roku, gdy Nirvana została zaproszona do Rock and Roll Hall of Fame. Spotkałem się ze starymi przyjaciółmi – Kristem i Patem – a gościnnie wsparły nas Joan Jett i Lorde, zagraliśmy te utwory raz jeszcze. To brzmiało jak powinno, ale brakowało jednej rzeczy. Nie graliśmy setlisty Nirvany od śmierci Kurta. Czy możemy zrobić to ponownie? Nie wiem.

Tak z utworem „All Apologies” poradziła sobie wspomniana Lorde:

Innym dowodem zwiastującym ewentualną reaktywację Nirvany był utwór „Cut Me Some Slack”, który wraz z członkami zespołu wykonał Paul McCartney. Ostatecznie utwór zagrany został podczas koncertu „12-12-12” oraz pojawił się na ścieżce dźwiękowej filmu „Sound City”:

Krist Novoselic ma nowy zespół

Krist Novoselic utworem „Sasquatch” obwieścił światu swoje plany dotyczące zespołu, który nazwał Giants in the Trees. Poza legendarnym basistą, w skład formacji wchodzą: wokalistka i grająca na banjo Jillian Raye, gitarzysta Ray Prestegard i perkusista Erik Friend.

Niskobudżetowy teledysk do wspomnianego już utworu „Sasquatch” pojawił się w serwisie YouTube, jest on również dostępny w dystrybucji cyfrowej – między innymi na iTunes:

Choć powyższy utwór to oficjalny studyjny debiut Giants in the Trees, formacja istnieje oficjalnie od ubiegłego roku. Podczas tej stosunkowo krótkiej kariery grupa skupiła się a koncertowaniu w swoim rodzinnym stanie Waszyngton.

mg

KOMENTARZE

Przeczytaj także