Od dłuższego czasu trwa sprawa muzyków Batushki, którzy spierają się o prawo do nazwy. W czasie trwania procesu gitarzysta i główny kompozytor Krzysztof Drabikowski opublikował w sieci pod nazwą Batushka album „Panichida”, natomiast wokalista Bartłomiej Krysiuk, również pod nazwą Batushka, zapowiada na lipiec album „Hospodi”.
Obaj zasłaniali się faktem, że sąd nie podjął jeszcze decyzji i mają prawo do publikacji pod wspomnianą nazwą. Sąd Apelacyjny w Białymstoku wydał wyrok, a na profilu zespołu na Facebooku pojawiło się oświadczenie radców prawnych broniących interesów Bartłomieja Krysiuka.
Przeczytać tam możemy między innymi:
Sąd II instancji nie znalazł zatem podstaw do zakazania p. Bartłomiejowi Krysiukowi wydania płyty oraz dawania koncertów pod nazwą Batushka w czasie trwania procesu. Postanowienie Sądu Apelacyjnego jest prawomocne.
Wyjaśniła się zatem jedna ze spornych kwestii – czy obaj muzycy mogą posługiwać się nazwą zespołu i zdaniem sądu, aż do zakończenia procesu, mogą.
Poniżej pisma opublikowane na profilu:
Przypomnijmy, że pod koniec 2018 roku doszło do rozłamu w zespole Batushka. Krzysztof Drabikowski i Bartłomiej Krysiuk zabiegali o prawa do nazwy zespołu i sprawa trafiła do sądu.
%%REKLAMA%%
Batushka to oryginalny projekt łączący black metal z prawosławną muzyką liturgiczną. Członkowie zespołu występują w przebraniu i zamaskowani. Debiutancki album grupy ukazał się w 2015 roku pod tytułem „Litourgiya”.
mg