Cugowski wskazuje najważniejszych bluesmanów. A który wielbiony jest „cepeliowski”?

/ 2 września, 2024


Krzysztof Cugowski opowiedział o swoich bluesowych inspiracjach. Jednak nie jest przekonany co do jednego ze znanych bluesmanów.


Krzysztof Cugowski, który 6 września wyda album „Wiek to tylko liczba”, przez lata kojarzony był jako głos zespołu Budka Suflera. Zespół, który zapisał się w historii polskiego rocka wiele czerpał z bluesa.

W wywiadzie dla „Teraz Rocka” przeprowadzonym przez Łukasza Wewióra, Krzysztof Cugowski powiedział:

Dla mnie blues to podstawa. Kilka dni temu zmarł John Mayall. Jeden z pierwszych, którzy pokazali nam, jak grać. Pierwszy skład Budki Suflera wykonywał kilka jego utworów, między innymi Walking On Sunset i Double Trouble. Miałem wrażenie, że John Mayall będzie żył wiecznie, jego twórczość z pewnością będzie. Byłem na jego koncercie, ale niestety w najgorszym możliwym momencie. Na początku lat 80. Mayall próbował swoją twórczość komercjalizować. I widziałem go wtedy z jakąś mołodycą w lubelskiej hali WOSTiW. Kolejny wielki to dla mnie Warren Haynes. Gov’t Mule to znakomity zespół, zresztą w Allmanach też sobie świetnie radził. Dziś wielbiony jest Joe Bonamassa, bardzo sprawny muzyk, ma kilka wybitnych numerów, ale dla mnie to taki „cepeliowski” bluesman.

Cały wywiad z Krzysztofem Cugowskim, w którym mówi między innymi dlaczego nie wróci do Budki Suflera, znajdziecie we wrześniowym numerze „Teraz Rocka”, który jest już w sprzedaży.

WRZEŚNIOWY „TERAZ ROCK” – KUP TERAZ w E-SKLEPIE

KOMENTARZE

Przeczytaj także