Ostatnie wypowiedzi Davida Crosby’ego na temat Eddiego Van Halena rozeszły się szerokim echem wśród fanów rocka. Artysta postanowił ponownie odnieść się do sprawy.
David Crosby kilka dni temu napisał na swoim Twitterze, że nie uznaje Eddiego Van Halena za wyjątkowego muzyka, a pierwszym jego komentarzem do całej spawy było lakoniczne, acz nacechowane negatywnie „meh”. Te wypowiedzi, szczególnie w kontekście niedawnej śmierci gitarzysty, wywołały lawinę krytycznych komentarzy wobec Crosby’ego. O sprawie pisały wszystkie media zajmujące się muzyką.
W końcu David Crosby postanowił ponownie odnieść się do tamtych wydarzeń, tłumacząc swoje niedawne wypowiedzi:
Macie rację fani Van Halena, że rzuciłem komentarz, który nie był fajny… Jeszcze bardziej krępująca jest prawda… Pisząc to, nie pamiętałem, że dopiero co zmarł, bo inaczej trzymałbym język za zębami… Popełniłem błąd, bez urazy
– napisał na Twitterze Crosby.
Jeszcze przed zamieszczeniem tych wyjaśnień nie brakowało komentarzy, że reakcja fanów Eddiego Van Halena na „meh” Crosby’ego była przesadzona. Pomijając już formę, artysta odpowiadał na pytanie dotyczące osobistej oceny umiejętności Van Halena, które – jak później tłumaczył – nigdy nie robiły na nim większego wrażenia, a nie nawiązywał do jego niedawnej śmierci.
Niemalże 80-letni David Crosby uważany jest za jednego z najważniejszych przedstawicieli folk rocka. Amerykański gitarzysta współpracował z zespołami Byrds oraz Crosby, Stills and Nash, a także z sukcesami tworzył solo. Jego kariera często była stopowana przez problemy z uzależnieniami – od alkoholu i narkotyków.
