Kurt Cobain często wyrażał ostre opinie na temat innych zespołów. Czy podobnie było w przypadku Soundgarden?
Lider Nirvany lubił ostro wypowiadać się o niektórych zespołach. Do historii przeszły jego niepochlebne opinie na temat Guns N’ Roses i Axla Rose’a. Wiadomo też, że nie przepadał za Pearl Jam. Co jednak sądził o Soundgarden?
Corbin Reiff, autor książki „Total F*cking Godhead: The Biography of Chris Cornell” opowiedział w wywiadzie dla podcastu “Whatever, Nevermind”, do czego udało mu się w tej kwestii dotrzeć:
Bardzo podziwiał Chrisa Cornella i Soundgarden. Ben Shepherd, basista Soundgarden, jeździł w trasy z Nirvaną. Miał zostać ich drugim gitarzystą, ale skończyło się na tym, że przez pewien czas sprzedawał koszulki i się z nimi zaprzyjaźnił. Kiedy Kurt zmarł, Soundgarden bardzo to przeżył. Również bardzo go szanowali. Soundgarden istniał nieco dłużej niż Nirvana, a więc Kurt Cobain i koledzy patrzyli na ten zespół trochę jak na swoich starszych braci.
Kurt Cobain popełnił samobójstwo w 1994 roku. Wokalista Soundgarden Chris Cornell zmarł w 2017 roku.
