31 sierpnia Eminem zaskoczył swoich wszystkich fanów. Raper postanowił, bez jakiejkolwiek wcześniejszej zapowiedzi, udostępnić nowy studyjny album zatytułowany „Kamikaze”, zaledwie dziewięć miesięcy po poprzednim krążku, który… intryguje również okładką!
Eminem nie daje za wygraną. Odpowiada nowym utworem na diss Machine Gun Kelly'ego
Grafika, która pojawiła się na dziesiątej płycie Eminema jest czytelnym i oczywistym nawiązaniem do klasycznego krążka grupy Beastie Boys zatytułowanego „Licensed to III” z 1986 roku. Co ciekawe, obaj żyjący członkowie grupy przyznali w jednym z najnowszych wywiadów, że dowiedzieli się o tym dopiero po wydaniu „Kamikaze” i nikt wcześniej – w tej sprawie – się z nimi nie kontaktował.
Mike D i Ad-Rock udzielili ostatnio dość długiego wywiadu George’owi Stromboulopoulosowi. Głównym tematem rozmowy była książka – zapowiadana na 30 października tego roku – zatytułowana „Beastie Boys Book”, które ma być pełnym kompendium wiedzy o grupie liczącym blisko 600 stron! Będzie ona zawierać wypowiedzi żyjących członków zespołu, rzadkie zdjęcia, oryginalne ilustracje i wiele innych niespodzianek. Jeszcze nie wiadomo, czy całość ukaże się w polskim tłumaczeniu.
Stroumboulopoulos nie mógł także nie zapytać o wspomnianą okładkę najnowszego albumu rapera z Detroit.
Dostaję zazwyczaj około 10-20 SMS-ów. I nagle zastanawiam się, dlaczego nagle mam ich 50? Postanowiłem sprawdzić, co się wydarzyło. Każdy przesyłał mi okładkę albumu z Twittera czy innego miejsca. Tak się właśnie o tym dowiedzieliśmy
– przyznał Mike D.
Ad-Rock dodał, że to miły gest, choć tak naprawdę z Eminemem się nie znają.
Spotkałem go raz w życiu, w łazience w Rzymie. Nie uściskaliśmy się!
Cały, trwający prawie godzinę, wywiad możecie obejrzeć poniżej:
Przypomnijmy, że w ostatni piątek album „Kamikaze” ukazał się oficjalnie na płycie CD. Znalazło się na niej 13 premierowych kompozycji. Starałem się tego nie przeintelektualizować, bawcie się – napisał muzyk na swoim oficjalnym koncie na Twitterze.
szy I fot: kadr z wideo