Axl Rose zaśpiewał w 2016 roku na trasie koncertowej AC/DC, kiedy Brian Johnson musiał zrezygnować z występów ze względu na problemy ze słuchem.
W wywiadzie dla „Rolling Stone” perkusista Chris Slade wspomina moment, kiedy usłyszał wokalistę Guns N’ Roses na próbie:
Byliśmy w Atlancie, gdzie przesłuchaliśmy kilku wokalistów. Niektórzy z nich byli bardzo dobrzy. Zapytałem: „Kogo mamy jutro?”, a ktoś odparł: „Jutro przyjdzie Axl Rose”. Znałem jego reputację, zupełnie mnie tym zaskoczyli. Słyszałem go tylko w Guns N’ Roses, nie wiedziałem, czy się nadaje. Zjawił się następnego dnia i okazał się miłym facetem, ciągle żartował.
Wszyscy byliśmy tym zaskoczeni, tak mi się przynajmniej wydaje. Kiedy zaczął śpiewać zrobiłem wielkie „wow”! Nie miałem pojęcia, że potrafi tak śpiewać. To było genialne, absolutnie genialne.
%%REKLAMA%%
Po trasie z AC/DC Axl Rose wyruszył w trasę z reaktywowanym składem Guns N’ Roses.
rf
