Chappell Roan niespodziewanie odwołała swoje występy na festiwalu All Things Go, by skupić się na zdrowiu psychicznym. Wokalistka przyznała, że w ostatnich tygodniach czuje się przytłoczona presją i potrzebuje przerwy.
Chappell Roan miała wystąpić w sobotę, 28 września w Nowym Jorku oraz w niedzielę, 29 września w Maryland, podczas festiwalu All Things Go. Wokalistka zrezygnowała z udziału w wydarzeniu w ostatniej chwili.
W oświadczeniu na swoich mediach społecznościowych napisała:
Przepraszam wszystkich, którzy czekali na moje koncerty w Nowym Jorku i Waszyngtonie, ale nie jestem w stanie wystąpić. Ostatnie tygodnie były dla mnie przytłaczające i muszę priorytetyzować swoje zdrowie. Chcę być w pełni obecna na scenie i dawać najlepsze show. Dziękuję za zrozumienie. Wrócę wkrótce.
Chappell zaznaczyła, że decyzja o odwołaniu koncertów nie była łatwa, ale konieczna dla jej samopoczucia. Roan niedawno przyznała, że zdiagnozowano u niej depresję.
W przeszłości artystka otwarcie mówiła o swoich zmaganiach z problemami psychicznymi. Wyznała między innymi, że zmagała się z myślami samobójczymi, próbując znaleźć swoje miejsce w branży muzycznej.
Chappell Roan zyskała międzynarodową popularność po tym, jak jej album „The Rise and Fall of a Midwest Princess” odniósł sukces ponad rok po premierze, zdobywając szczyt list w Wielkiej Brytanii i zajmując drugie miejsce na amerykańskim Billboard 200. Mimo sukcesu, artystka przyznała, że sława bywa trudna.