Chappell Roan ogłosiła, że zrezygnuje z kariery, jeśli sława stanie się zbyt niebezpieczna dla jej zdrowia psychicznego. Artystka jest rozczarowana tym, w jaki sposób funkcjonuje przemysł muzyczny.
W wywiadzie dla magazynu „The Face” piosenkarka przyznała, że zmaga się z presją sławy i obawia się, że może ona zagrażać jej zdrowiu psychicznemu.
Roan ujawniła, że stara się utrzymać zdrowie, aby móc prowadzić długą karierę, chociaż nie wyklucza także dłuższego urlopu w celu zachowania balansu między pracą a życiem prywatnym.
Wokalistka jest przerażona i rozczarowana tym, czego wymaga się od artystów. Roan oskarżyła przemysł muzyczny o promowanie pracy do upadłego:
Ten przemysł i sztuka naprawdę korzystają na chorobach psychicznych, wypaleniu, przepracowywaniu się, przeciążeniu, braku snu. Im bardziej jesteś niezdrowy, tym bardziej wzrastasz. Czy to nie jest przerażające?
W wywiadzie wspomniała o przerażającym doświadczeniu z fanem, który wyzywał ją w porcie lotniczym, gdy odmówiła podpisania autografu.
Wiem, że to nie byli prawdziwi fani. Powiedziałam, że nie podpisuję nic w porcie lotniczym i przepraszam. Jeden z nich śledził mnie aż do kolejki, zaczynając na mnie krzyczeć, a wszyscy zaczęli się oglądać. Krzyczał: „Powinnaś być bardziej pokorna. Wiesz, gdzie jesteś? Nie zapominaj, skąd pochodzisz”. Zastanawiałam się, co tu się dzieje? Powiedziałam sobie, że jeśli to wszystko stanie się niebezpieczne, mogę zrezygnować. Teraz jest niebezpiecznie, a ja wciąż idę naprzód. To nie jest to, na co się decydowałam.
Chappell zdobyła nagrodę dla najlepszego nowego artysty na MTV Video Music Awards za debiutancki album „The Rise And Fall Of A Midwest Princess”.
