Były gitarzysta Deicide i Obituary miał atak serca i walczy o życie

/ 1 czerwca, 2018

48-letni muzyk Ralph Santolla miał atak serca. Przebywa obecnie w szpitalu w Tampa na Florydzie, gdzie walczy o życie. Leży w śpiączce. Matka gitarzysty, w związku z całą sytuacją, wystosowała specjalny komunikat w mediach społecznościowych.

Daron Malakian udostępnia kolejny przedsmak nowej płyty Scars on Broadway 

Sue Santolla-Rocha napisała na Facebooku:

Ralph myślał, że w sobotę (26 maja) został ugryziony przez pająka i udał się do szpitala. To jednak nie było ugryzienie pająka, a zakrzep. We wtorek wieczorem upadł i miał atak serca. John Rocha udzielił mu resuscytacji zanim przyjechało pogotowie ratunkowe. Serce przestało pracować, ale przywrócili go do życia.

Jego parametry są stabilne, ale pozostaje w śpiączce. Jest podłączony do respiratora, chociaż udaje mu się oddychać. Mógłby oddychać bez jego pomocy, ale nie chcą dodatkowo nadwyrężać jego ciała.

Jest w śpiączce. To podstawowy problem na tę chwilę. Wszystko pozostałe są w stanie naprawić. Pojawia się tu wielu przyjaciół, którzy mówią i grają dla niego. Wykonał minimalny ruch. Jest w prywatnym pomieszczeniu i lekarze wpuszczają do niego gości i pozwalają im zostać.

Proszę więc, módlcie się, bo wszędzie na świecie ktoś się za niego modli, a jeśli możecie, przyjdźcie spędzić z nim trochę swojego czasu. 

Ralph Santolla najbardziej znany jest z występów w deathmetalowej formacji Deicide, z którą nagrał trzy studyjne płyty: „The Stench of Redemption” (2006), „Till Death Do Us Part” (2008) oraz „To Hell With God” (2011). Dla wielu jego obecność w tym zespole była niespodzianką, ponieważ gitarzysta nie ukrywał nigdy, że jest wierzącym i praktykującym katolikiem. Przypomnijmy natomiast, że lider DeicideGlen Benton jest satanistą.

Ponadto Santolla wspierał podczas koncertów legendarny zespół Death w 1993 roku i wystąpił w teledysku zrealizowanym do kompozycji „The Philosopher”. Z kolei do Obituary dołączył w 2007 roku jako zastępstwo za Allena Westa, zakończył współpracę pięć lat później. Współpracował także z Iced Earth, Millenium czy z zespołem Sebastiana Bacha. 

szy

KOMENTARZE

Przeczytaj także