Biff Byford twierdzi, że Metallica obraziła się na Saxon za pewien incydent. Były basista twierdzi, że to bzdura.
Biff Byford wspomina, jak w 1982 roku Metallica otwierała dwa koncerty Saxon. Wokalista uważa, że przez pewien incydent oba zespoły były ze sobą skłócone.
W podcaście „The Chuck Shute Podcast” Biff powiedział:
Przed koncertem poszliśmy na obiad, a w tym czasie Metallica rozstawiała się na scenie. Miałem wówczas ogromny elektryczny wiatrak i Metallica zapytała, czy może go użyć, ale nasz tour menager powiedział „nie”. Z tego powodu długo z nami nie rozmawiali. Kilka lat temu napisałem autobiografię i napisałem w niej „jeśli będziecie chcieli w przyszłości skorzystać z wiatraka, nie ma problemu. Możecie go użyć”. I później się ze mną skontaktowali. Musieli zdać sobie sprawę, że było to głupie. Zostaliśmy przyjaciółmi.
Taką wersję historii podważył Ron McGovney. Ówczesny basista Metalliki napisał tylko:
Wow. Co za historia. Totalna fikcja. Co o tym sądzisz David Mars?
Cała historia i dorobek Metalliki omówione zostały w Wydaniu Specjalnym. Teraz dostępnym także w TrzyPaku.
TRZYPAK WYDANIE SPECJALNE – KUP ONLINE
