Były wokalista Fear Factory jeszcze raz odpowiedział na pytanie, czy możliwy jest jego powrót do zespołu.
W zeszłym roku Burton C. Bell ogłosił, że odchodzi z Fear Factory. Wokalista ma żal do pozostałych członków zespołu o rujnujące jego finanse procesy sądowe.
W wywiadzie dla „The Razor’s Edge” Burton został zapytany, czy możliwy jest jego powrót do Fear Factory. Wokalista odpowiedział:
Nie, nie, nie. To jakby wrócić do byłej dziewczyny. Przez moment może ci się to wydawać dobrym pomysłem, ale jak tylko wrócisz, pożałujesz tego. Ludzie rozstają się z jakiegoś powodu. A gdy ja odchodzę to na dobre. Pewnych rzeczy nie można zmienić, zamiast więc próbować je zmieniać, idę dalej.
Dino Cazares w wywiadach mówił, że drzwi dla Burtona są nadal otwarte, ale nie może czekać zbyt długo.
Wcześniej Burton C. Bell mówił:
Z Dino nie rozmawiałem od trzech lat. Z Raymondem i Christianem nawet dłużej i nie mam zamiaru rozmawiać. Od jakiegoś czasu myślałem o odejściu. Te pozwy mnie wyczerpały. Ego. Zachłanność. Nie tylko członków zespołu, ale i prawników. Straciłem moją miłość do zespołu. Trzydzieści lat to całkiem nieźle. Albumy, które nagrałem z Fear Factory pozostaną. Zawsze będę ich częścią. Teraz po prostu pora iść dalej.
Burton C. Bell mówi, że teraz zamierza poświęcić się zespołowi Ascension Of The Watchers.
