Jeden z aktorów występujących w filmie „Deliver Me From Nowhere” przyznał, że dostał poruszającą wiadomość od Bruce’a Springsteena.
W 2025 roku do kin ma trafić film „Deliver Me From Nowhere” opowiadający o powstawaniu kultowego albumu Bruce’a Springsteena, zatytułowanego „Nebraska” z 1982 roku. „Nebraska” pokazała nowe, surowe i ascetyczne wcielenie Springsteena i była inspiracją dla wielu folkowych i alternatywnych wykonawców.
Aktor Stephen Graham, znany z serialu Netflixa „Dojrzewanie”, który wcielił się w ojca Bruce’a, Douglasa Springsteena, w wywiadzie dla „Soundtracking” przyznał, że dostał od Bruce’a Springsteena bardzo wzruszającą wiadomość:
Pędziłem na lotnisko, kiedy dostałem tę wiadomość. Była piękniejsza od jakiejkolwiek nagrody, jaką mogę dostać. Bruce po prostu napisał: „Dziękuję ci bardzo. Mój ojciec zmarł jakiś czas temu, a dziś czułem się, jakbym go znowu zobaczył. Dziękuję za przywołanie wspomnień”. Rozpłakałem się czytając tę wiadomość.
Film „Deliver Me From Nowhere” ma trafić do kin pod koniec tego roku. Jego reżyserem jest Scott Cooper, a w rolach głównych zobaczymy także Jeremy’ego Allena White’a, jako Bruce’a Springsteena oraz Jeremy’ego Stronga, jako jego menadżera, Jona Landaua.
