Wokalista Iron Maiden przyznaje, że ostatnia trasa koncertowa była dla niego dość bolesna.
Bruce Dickinson wyjawił, że przeszedł operację biodra. Wokalista Iron Maiden już od pewnego czasu cierpiał z powodu pogarszającego się stanu zdrowia.
W wywiadzie dla „Sky Arts” Dickinson mówi:
Kilka miesięcy temu zainstalowali mi nowe biodro. Od biegania i skakania po scenie oraz po 40 latach szermierki moje biodro się zużyło. Ostatnia trasa była dość bolesna. Co gorsza tuż przed rozpoczęciem ostatniej trasy zerwałem ścięgno Achillesa. To było dwa lata temu. Nie mogłem przez to normalnie biegać i skakać, ale zmodyfikowałem moje harce na scenie i nikt tego nie zauważył. Biegałem całą trasę ale moje biodro coraz bardziej dawało mi się we znaki. W trakcie lockdownu byłem zamknięty w Paryżu. Biegałem po schodach, a szermierkę ćwiczyłem na balkonie. Wciąż jednak biodro nie dawało mi spokoju, udałem się więc do lekarza. To było w październiku. Kiedy wyjeżdża samochód bezpieczeństwa Hamilton zjeżdża zmienić opony. Zróbmy to więc teraz, bo w następnym roku mogę mieć trasę. Ale był ze mnie optymista.
Operacja się udała i Dickinson może teraz wykonywać ćwiczenia, jakich nie mógł wykonywać od wielu lat.
