Wokalista Iron Maiden powiedział, że ta płyta była dla niego ważna, gdy nagrywał „The Number Of The Beast”.
W 2022 roku minęło 40 lat od wydania przełomowego albumu Iron Maiden zatytułowanego „The Number Of The Beast”. Była to też pierwsza płyta zespołu, na której zaśpiewał Bruce Dickinson, wcześniej śpiewający w Samson.
W wywiadzie dla „The Pit” Bruce Dickinson został zapytany, jakie wówczas były jego największe inspiracje. Odparł:
Prawdopodobnie było to „Rising” Rainbow. Ronnie śpiewający pełną piersią i Blackmore grający tak, że kapcie spadały. To trzeba było usłyszeć. Nikt wcześniej w metalu nie robił takich rzeczy jak w „Stargazer”. To było niesamowite. Potem Ronnie dołączył do Black Sabbath i nagrał kolejną klasyczną płytę, „Heaven And Hell”. „The Number Of The Beast” połączył dwa światy. Byliśmy szybcy i agresywni, czego te starsze zespoły nie robiły.
Iron Maiden już 24 lipca wystąpi na stadionie PGE Narodowy w Warszawie.
Całą historię powstawania „The Number Of The Beast” i wszystkich innych albumów Iron Maiden znajdziesz w Wydaniu Specjalnym poświęconym temu zespołowi.
IRON MAIDEN WYDANIE SPECJALNE – KUP ONLINE
