Basista na pewien czas zrezygnował z grania z zespołem Korn.
Kilka tygodni temu Reginald Quincy Arvizu, znany jako Fieldy, napisał w mediach społecznościowych post, w którym informuje, że na pewien czas odchodzi z zespołu Korn.
Jego odejście skomentował Brian „Head” Welch, uspokajając jednocześnie, że basista ma się dobrze. W wywiadzie dla radia 97.9 GRD Head powiedział:
Fieldy ma się dobrze, jest w domu z dziećmi. Fieldy jest dobrym ojcem. Ma poukładane życie. Złe nawyki, o których mówił w prasie – każdy ma problemy w życiu – ale on je rozwiąże sam. Podziwiam go jako ojca. Ma piątkę dzieci, ale zawsze mówi „mam dwa tysiące dzieci”, bo czasami tak się czuje. Dużo przeszedł i potrzebuje trochę czasu, żeby zastanowić się nad sobą i swoją rodziną.
Tymczasowym basistą Korn został Ra Diaz z Suicidal Tendencies. Fieldy jest obecny w zespole Korn od samego początku, czyli od 1993 roku. Już wcześniej, w 2012 i 2017 roku na pewien czas rozstawał się z zespołem.