Boy George przyznał, że żałuje swoich wcześniejszych słów o Liamie Payne’ie, które opublikował w mediach społecznościowych przed jego śmiercią.
Wokalista opowiedział o tym w podcaście „High Performance”, odnosząc się do komentarza, w którym zasugerował, że Payne stracił nad sobą kontrolę:
Napisałem pod jednym z postów: „on stracił rozum”, co nie było miłe, ale wtedy tak czułem. Miałem wrażenie, że stracił kontrolę.
Liam Payne, były członek One Direction, zmarł 16 października po upadku z trzeciego piętra hotelu w Buenos Aires. Miał 31 lat. Sekcja zwłok wykazała obecność licznych substancji psychoaktywnych w organizmie muzyka.
Boy George wspominał, jak zareagował na wiadomość o śmierci Liama:
Byłem na nogach o 5 rano, gdy zobaczyłem tę wiadomość w amerykańskich mediach. Myślałem: „Co jest, do cholery? To nie może być prawda”. Nie mogłem tego pojąć, tak jak wszyscy. To po prostu wydawało się bezsensowne.
Artysta porównał swoje emocje do tych, jakie towarzyszyły mu po śmierci Amy Winehouse.
George odniósł się również do krytyki, jaką otrzymał po swojej reakcji na śmierć Liama. Część komentujących sugerowała, że „przejął się tylko dlatego, że Payne był przystojny”.
Boy George przyznał, że ciężko było mu tego słuchać, dodając, że głęboko poruszył go wywiad z ojcem Liama, Geoffem Payne’em.
Pogrzeb Liama odbył się w środę w Wielkiej Brytanii. W prywatnej uroczystości wzięli udział wszyscy byli członkowie One Direction oraz Cheryl Cole, czyli była partnerka Liama i matka jego syna.