„Black Mirror" powróci z piątym sezonem

/ 6 marca, 2018

Cieszący się dużą popularnością serial „Black Mirror” niedawno powrócił na platformę Netflix z czwartym sezonem. Teraz twórcy zapowiedzieli powstanie kolejnego sezonu.

Oscary 2018. Lista laureatów

Zapowiedź nowego sezonu serialu jest typowo enigmatyczna. Na oficjalnym Twitterze znajdziemy hasło „przyszłość będzie jaśniejsza niż kiedykolwiek” i kilkunastosekundowy klip z urywkami odcinków poprzednich sezonów i frazą „be right back”. Możecie go obejrzeć poniżej.

Black Mirror” to seria niepowiązanych ze sobą etiud filmowych, pokazujących dystopijną przyszłość, w której maszyny przejmują kontrolę nad działalnością człowieka. Każdy z odcinków poświęcony jest jakiemuś konkretnemu zagadnieniu. Pierwszy sezon wyemitowany został w 2011 roku przez Channel 4, a od trzeciego sezonu serial produkowany jest przez Netflix. Do tej pory wyemitowano 19 odcinków podzielonych na cztery sezony.

Serial cieszy się dużą popularnością, także wśród muzyków rockowych. Ostatnio Matt Bellamy, przyznał w wywiadzie dla radia KROQ, że nowy album Muse będzie w dużej mierze zainspirowany właśnie „Czarnym lustrem”:

Oglądałem pierwszy sezon „Black Mirror” w telewizji, kiedy tylko się ukazał, czyli jakieś sześć lub siedem lat temu. To były tylko trzy odcinki, nie wiedziałem, co to takiego, ale bardzo mi się podobały.

Teraz serial jest na Netflix i w ciągu ostatniego pół roku nadrobiłem wszystkie odcinki. Sporo z tych zagadnień poruszonych zostanie na nowej płycie.

Żyjemy w świecie, w którym prawda dostaje mniej czasu antenowego niż kłamstwa i to jest przerażające. Najstraszniejsze jest to, że ludzki umysł jest podatny na fałszywe systemy wiary i błędne rozumowanie.

W odcinku „Hang the DJ” z czwartego sezonu możemy usłyszeć dwie nowe kompozycje islandzkiej grupy Sigur Ros, a także utwór „PanicThe Smiths.

rf

KOMENTARZE

Przeczytaj także