Lider Smashing Pumpkins wspomina, kiedy pierwszy raz usłyszał płytę legendy metalu.
Billy Corgan w wywiadzie dla „KROQ” wspomina przełomowy dla niego moment, gdy miał osiem lat. Lider Smashing Pumpkins mówi, że wtedy po raz pierwszy usłyszał album „Master Of Reality” Black Sabbath.
Był wówczas u swojego wujka i płytę tę znalazł wśród innych rockowych płyt:
Pierwszą piosenką było „Sweet Leaf”. Słyszysz kaszel Ozzy’ego i ten dźwięk. Miałem wrażenie, jakbym ujrzał cały kosmos. Nie wiem, jak to inaczej wyjaśnić, ale poczułem jakby coś w stylu agape. „Łał, chyba tak brzmi Bóg”. Jako ośmiolatek tak sobie wyobrażałem brzmienie Boga, ale nigdy potem nie znalazłem nic fajniejszego.
Zespół Smashinng Pumpkins powraca z trzyczęściową rock operą „Atum”. Jej pierwsza część już jest dostępna w streamingu, a kolejne będą pojawiały się w najbliższych miesiącach.
