Podczas wizyty w „Jimmy Kimmel Live” Billie Eilish, 17-letnia artystka robiąca w ostatnim czasie oszałamiającą karierę, przyznała, że nie zna zespołu Van Halen. Prowadzący pytał ją o rzeczy, które były popularne gdy on sam miał 17 lat. Jej wypowiedź szybko trafiła do mediów, które komentowały brak – przynajmniej zdaniem niektórych – podstawowej wiedzy o kultowych wykonawcach.
Rob Zombie i Cradle Of Filth reagują na koszulkę Billie Eilish
Krytyka, która spadła na młodą piosenkarkę, była bardzo duża. W sprawę postanowił zaangażować się sam Wolfgang Van Halen, czyli syn Eddiego i obecny basista zespołu. Napisał on na swoim Twitterze:
Jeśli nigdy nie słyszałeś o Billie Eilish, sprawdź ją. Jest fajna. Jeśli nie słyszałeś o Van Halen, sprawdź ich. Też są fani. Muzyka ma nas łączyć, a nie dzielić. Słuchaj tego, co chcesz i nie obrażaj innych, że nie znają tego, co ty lubisz.
– napisał muzyk.
Wpis w oryginale:
If you haven’t heard of @billieeilish, go check her out. She’s cool. If you haven’t heard of @VanHalen, go check them out. They’re cool too.
Music is supposed to bring us together, not divide us. Listen to what you want and don’t shame others for not knowing what you like.
— Wolf Van Halen (@WolfVanHalen) 2 grudnia 2019
Opublikowany w tym roku przez Billie Eilish album „When We All Fall Asleep, Where Do We Go?” okazał się ogromnym sukcesem – jest już najlepiej sprzedającym się albumem 2019 roku w Stanach Zjednoczonych, jak również najpopularniejszym debiutem amerykańskiego artysty tej dekady.
%%REKLAMA%%
Billie Eilish to 17-letnia piosenkarka pochodząca z Los Angeles. Ma na swoim koncie tylko jeden album długogrający, a jest nim wspomniany „When We All Fall Asleep, Where Do We Go?”. Płyta ukazała się pod koniec marca tego roku.
mg