Na samym początku wyjaśnijmy: „Billboard”, co roku, na swojej liście uwzględnia 50 wykonawców, którzy w danym roku mogli pochwalić się największymi wpływami ze swojej muzycznej działalności. Amerykański magazyn bierze pod uwagę cztery, główne źródła dochodu: sprzedaż płyt, wpływ z koncertów, streaming utworów w internecie oraz tantiemy.
Lista: najbardziej dochodowe trasy 2018 roku
Na samym szczycie listy znalazła się irlandzka formacja U2, która w ubiegłym roku świętowała 30-lecie wydania słynnego albumu „The Joshua Tree” na koncertach, a także wydała nowy studyjny krążek – „Songs of Experience”. Muzycy mogą pochwalić się zarobkiem w wysokości ponad 54 milionów dolarów (aż 52 mln zarobili na samych koncertach).
Tuż za Bono i spółką w zestawieniu zameldował się amerykański artysta związany ze sceną country – Garth Brooks, który w ciągu 12 miesiącach zainkasował 52,2 mln dolarów. Na najniższym stopniu podium znalazł się zespół Metallica (43,2 mln), który rok wcześniej zajmował w tym rankingu dopiero 15. lokatę.
W czołówce listy sporządzonej przez „Billboard” znaleźli się także tacy artyści, jak Bruno Mars, Ed Sheeran czy grupa Guns N' Roses.
Poniższy ranking zdecydowanie zdominowali wykonawcy związani ze światem – szeroko rozumianego – rocka. W pięćdziesiątce jest ich prawie połowa (24), ponadto znaleźli się na niej artyści popowi i country (po 9) oraz reprezentujący hip-hop czy też R&B (8).
Pełne zestawienie możecie znaleźć w tym miejscu, poniżej natomiast prezentujemy pierwszą dwudziestkę:
- U2 (54,4 mln)
- Garth Brooks (52,2 mln)
- Metallica (43,2 mln)
- Bruno Mars (40,7 mln)
- Ed Sheeran (31,3 mln)
- Lady Gaga (29,7 mln)
- Billy Joel (29,2 mln)
- Guns N' Roses (27,8 mln)
- Roger Waters (27,2 mln)
- Coldplay (26,5 mln)
- Tom Petty & The Heartbreakers (23,4 mln)
- The Weeknd (23,3 mln)
- Kendrick Lamar (21,7 mln)
- Red Hot Chili Peppers (21,6 mln)
- Luke Bryan (21 mln)
- Florida Georgia Line (20,9 mln)
- Paul McCartney (20,5 mln)
- JAY-Z (19,8 mln)
- Eric Church (19,4 mln)
- Bruce Springsteen (18,5 mln)
szy