Wokalista legendarnego zespołu Saxon, Biff Byford, udzielił ostatnio wywiadu kanadyjskiemu dziennikarzowi Mitchowi Lafonowi.
Podczas rozmowy został spytany dlaczego uważa, że Saxon nigdy nie osiągnął takiego sukcesu jak Iron Maiden:
Myślę, że mieli i nadal mają fantastyczny zespół wokół siebie i sądzę, że to dodatkowo czyni ich o szczebel lepszymi.
Byford zaznacza, że jego zdaniem problemem są tacy współpracownicy, którzy jedynie przytakują i wykonują zadania, które zostały im wyznaczone:
Myślę, że to my byliśmy otoczeni w pewnym stopniu ludźmi nazywanymi „tak jest!”, straciliśmy naszą drogę, sposób w jaki pisaliśmy i nagrywaliśmy piosenki. Byłoby znacznie lepiej, gdybyśmy zostali z wygrywającą drużyną, jeśli wiesz co mam na myśli. Myślę, że posiadali oni odpowiednią drużynę; byli w odpowiednim czasie, w odpowiednim miejscu.
Został również zapytany, czemu formacja Saxon nie trafiła w czas z podbojem amerykańskiego rynku muzycznego. Byford odpowiedział:
Zapytałeś niewłaściwą osobę. Nie wiem. Na pewno posiadaliśmy piosenki: „Power & The Glory”,„Wheels Of Steel”,„Strong Arm Of The Law”,„Princess Of The Night”,„Denim And Leather”… Myślę, że przyczyną była firma nagraniowa i zespół, który nas otoczył. Nie ma powodu, dla którego Saxon nie powinien być zespołem multi-platynowym w Ameryce — nie ma powodu, poza prawdopodobnie naszą naiwnością.
Wspomina o tym, że „Power & The Glory” zdobyła wysokie miejsce na amerykańskich listach, podobnie jak „Crusader”.
Po prostu nie udało nam się dostać do platynowego klubu, to wszystko.
– przyznaje.
Wokalista wspomniał również o tym, że pomimo nie uzyskania tak wielkiego sukcesu jak Iron Maiden, mają bardzo dużo fanów. Przekonali się o tym podczas ostatniej trasy koncertowej – na zachodnim wybrzeżu mieli okazję zagrać dla 3,5-tysięcznej widowni.
Saxon niedawno wyjawili, że ich najnowszy projekt obejmie piosenkę zadedykowaną grupie Motorhead zatytułowaną: „They Played Rock And Roll”.
ag
