Behemoth gorszy niż Steel Panther

/ 20 stycznia, 2017

Że Kiss, Korn, Ozzy Osbourne czy Slayer są – mówiąc w przenośni – większymi wykonawcami niż słynny polski Behemoth możemy zrozumieć. Tamte nazwy przyciągają więcej fanów, ale ustawienie wykonawców na plakacie promującym imprezę Chicago Open Air nie jest chyba do końca sprawiedliwe, chociażby dlatego, że przed naszymi metalowcami są Steel Panther, Stone Sour, Amon Amarth i Lamb of God.

Cieszymy się oczywiście, że Behemoth pojawi się na tak dużym festiwalu, ale mamy nadzieję, że następnym razem zostanie bardziej doceniony, a jego logotyp znajdzie się nieco wyżej. W końcu mówimy tutaj o jednym z najważniejszych zespołów black/death metalowych na świecie, który opublikował świetnie sprzedającą się również w Stanach Zjednoczonych płytę „The Satanist”.

Behemoth – „Ben Sahar”:

Nergal solo i z Behemothem

Adam Darski, znany bardziej jako Nergal, działa ostatnio bardzo aktywnie. Niedawno w sieci pojawiły się dwie wersje – polska i angielska – utworu jego nowego projektu Me And That Man, w którym współpracuje z Johnem Porterem. Ich debiutanckie wydawnictwo pojawi się w sprzedaży już 24 marca tego roku, a obaj panowie zdradzili szczegóły pierwszych wspólnych koncertów.

Posłuchaj utworów z płyty Me And That Man

Wiadomo również, że solowy projekt nie przeszkodził Nergalowi w pracach nad swoim sztandarowym projektem, czyli Behemothem. Niedawno zespół zapowiedział, że opublikuje album koncertowy promujący wspomniany już krążek „The Satanist”. Co prawda album długogrający Behemotha nie pojawi się w tym roku, ale może w 2018? Czas pokaże. 

mg

KOMENTARZE

Przeczytaj także