Basista zespołu Three Days Grace opowiedział historię, która uświadamia, jak szybko muzyka przechodzi transformację.
Jeszcze niedawno po sieci krążyły memy ze zdjęciem kasety magnetofonowej i podpisem „wiesz co to?”. Niedługo podobne memy będą mogły dotyczyć płyt CD. Popularność streamingu i wypieranie przez niego nośników fizycznych sprawia, że młode pokolenia nie mają kontaktu z płytami, a muzyki słuchają w sieci.
O takiej sytuacji opowiedział w wywiadzie dla „Teraz Rocka” Brad Walst z Three Days Grace:
Niedawno wyciągnąłem moje stare płyty CD, mam ich tysiące (śmiech). Dałem je moim dzieciom, a one zapytały: „Co mamy z nimi zrobić?” No cóż, najpierw musicie znaleźć odtwarzacz CD, dziś już nikt ich nie ma (śmiech). Ostatnio dostałem pocztą egzemplarze „Explosions” na CD i zacząłem je rozdawać znajomym, a oni: „Nie mam odtwarzacza CD, na czym to zagram?” (śmiech) W domu najczęściej słucham ze streamingu spokojnej muzyki, dużo Radiohead i tego typu rzeczy.
Cały wywiad z Three Days Grace, który wydał właśnie nowy album „Explosions” znajdziecie w czerwcowym „Teraz Rocku” dostępnym w sprzedaży.
CZERWCOWY „TERAZ ROCK” – KUP TERAZ w E-SKLEPIE
