Bad Bunny przyznał, że mimo wieloletniej, międzynarodowej kariery, wciąż czuje się jak początkujący artysta.
W rozmowie z Zane’em Lowe’em dla Apple Music, portorykański muzyk opowiedział o swoim najnowszym albumie „Debí Tirar Más Fotos”. Podzielił się również refleksjami na temat swojej kariery, która trwa już dekadę:
Zastanawiam się nad całym swoim życiem, historią i karierą, nad tym, co robiłem przez te lata. Wkrótce minie 10 lat odkąd jestem w branży. To jest szalone, bo czasem czuję się jak nowicjusz, jakby to był mój pierwszy rok! Jakby to był mój pierwszy album.
Artysta mówił także, jak postrzega starzenie się i wspominał trudne momenty swojego życia:
Pamiętam, że kiedy skończyłem 20 lat, byłem w depresji. Myślałem, że umrę. To był koniec mojego życia. Myślałem: O mój Boże, mam 20 lat! Jestem stary! Zaraz umrę! To koniec!Pamiętam to. Teraz uczę się nie myśleć za dużo, ufać życiu, Bogu, procesowi i cieszyć się chwilą. Ale teraz, kiedy mam 30 lat, ludzie zaczynają pytać: Czy zamierzasz się ożenić? Czy będziesz mieć dzieci? Zaczynasz myśleć: Czy robię coś źle?
„Debí Tirar Más Fotos” to szósty album studyjny Bad Bunny’ego i hołd dla Portoryko oraz muzycznego dziedzictwa, które miało na niego wpływ. Album zawiera 17 utworów i jest celebracją tradycyjnych afro-portorykańskich stylów muzycznych, takich jak plena i jíbara.