Artur Rojek mówi, co „Joker” ma wspólnego z płytą „Kundel” [TYLKO U NAS]

/ 3 kwietnia, 2020

Joker” w reżyserii Todda Phillipsa z Joaquinem Phoenixem w roli głównej okazał się jednym z największych przebojów kinowych zeszłego roku. Film zdobył 11 nominacji do Oscara (otrzymał dwie), a także zdobył Złote Globy i nagrodę BAFTA.

Artur Rojek w wywiadzie dla „Teraz Rocka” wspomina, że w trakcie prac nad płytą „Kundel” obejrzał film „Joker”, który zrobił na nim duże wrażenie:

Joker na swój sposób zamanifestował bunt przeciwko ludziom, którzy go krzywdzili. Jednocześnie dał głos innym, którzy czuli się podobnie do niego. Ja nie postrzegam go jako patola. Był wrażliwym człowiekiem, który posunął się do bardzo złych rzeczy, normalny człowiek by pewnie się do nich nie posunął, ale to jednak film, metaforyczna historia, a nie reportaż. Joker przeciwstawił się systemowi i pokazał siebie prawdziwym. On w ten sposób się bronił. Nie mogę powiedzieć, że ten film miał wpływ na mnie w trakcie pracy. Uzmysłowił mi jednak, że kierunek jaki obrałem na albumie jest słuszny: pisanie o wykluczeniu zwykłości, o wykluczeniu pewnej grupy ludzi, którzy nie są ani wyjątkowi, ani patologiczni. Są zwykli i przez to niewidoczni.

%%REKLAMA%%

Cały wywiad z Arturem Rojkiem znajdziecie w najnowszym numerze „Teraz Rocka”. A w nim także piszemy między innymi o: Me And That ManLao Che, NightwishKissYesMarillion i wielu innych.

Pismo dostępne jest również w naszym sklepie internetowym – pamiętaj, zamówienie pisma w sieci to obecnie najbezpieczniejsza i jednocześnie najwygodniejsza forma zakupu!

[KUP TERAZ]

rf

KOMENTARZE

Przeczytaj także