Pierwszą zapowiedzią debiutanckiej płyty Ani Karwan był radiowy przebój „Głupcy”, który w zaledwie pięć miesięcy od premiery zyskał ponad 7 milionów odsłon na YouTube. Na drugi singiel z wyczekiwanego albumu, który ukaże się już 15 lutego, artystka wybrała „Czarny Świt” – poruszającą balladę i jak sama mówi, najtrudniejszy utwór, jaki przyszło jej zaśpiewać.
Do piosenki powstał tzw. „master shot” – teledysk nakręcony w jednym ujęciu, w którym Ania odsłania najprawdziwsze emocje. Za jego reżyserię i realizację odpowiada jeden z najlepszych fotografów w Polsce – Marek Straszewski:
Czasem wiara i walka okazują się niewystarczające, by coś czego pragniesz trwało. Wtedy bardzo ciężko jest pogodzić się ze stratą i uniknąć obwiniania siebie. Nagrywając „Czarny Świt” targały mną bardzo silne emocje. Trudno było przez nie przebrnąć bez poruszenia najczulszych strun. Rozstanie z człowiekiem, którego kochasz nigdy nie jest łatwe. Nagranie tej piosenki to była prawdziwa walka, którą toczyłam przede wszystkim z samą sobą.
– powiedziała artystka.
Na płycie fani usłyszą kilkanaście bardzo osobistych i szczerych, muzycznych opowieści. Album „Ania Karwan”, ukaże się 15 lutego 2019. Następnie artystka ruszy w trasę koncertową, podczas której nie zabraknie też utworów, które na stałe wpisały się w repertuar Ani sprzed debiutu, m.in. brawurowego „Purple Rain”.
mg