Zespół Guns N’ Roses rozpoczął australijską część światowej trasy koncertowej „Not In This Lifetime”. Koncert na stadionie ANZ w Sydney uświetnił wspaniały gość: gitarzysta AC/DC, Angus Young.
Phil Rudd (ex-AC/DC) zaskoczony Axlem Rose'em
Pod koniec dwugodzinnego koncertu Axl Rose zapowiedział wyjątkowego gościa. „Mamy tutaj naszego przyjaciela” – powiedział. Angus wyszedł na scenę w białej koszulce i jasnych jeansach, co Axl skomentował: „Nigdy go takim nie widzieliście. Nie ma na sobie szkolnego mundurku, ale ja mam za to szkolną kurtkę”. Guns N’ Roses wykonał z Angusem utwory AC/DC „Whole Lotta Rosie” i „Riff Raff”.
Ścieżki AC/DC i Guns N’ Roses przecinały się ostatnio bardzo często. Axl Rose zastąpił w zeszłym roku wokalistę AC/DC, Briana Johnsona, który musiał zrezygnować z koncertów ze względu na problemy ze słuchem. Skład ten, nieoficjalnie ochrzczony Axl/DC, odbył cieszące się wielkim zainteresowaniem trasy koncertowe po Europie i Ameryce Północnej. Angus Young wystąpił już na scenie z Guns N’ Roses w zeszłym roku, podczas festiwalu Coachella.
Lotniskowy żart Angusa
Kilka dni temu, kiedy muzycy Guns N’ Roses wylądowali na kontynencie australijskim, padli ofiarą sympatycznego żartu, jaki wywinął im Angus Young. Obsługa lotu poinformowała ich, że będą musieli pozostać w samolocie, celem przeszukania. Po kilku minutach na pokład wszedł Angus Young ubrany w pomarańczową kamizelkę. Grupa dostała także od niego i jego żony, Elli, wielki kosz kwiatów.
Australijska część trasy koncertowej potrwa do 21 lutego, następnie Guns N’ Roses da kilka występów w Azji, a 27 maja 2017 roku wystartuje europejska część trasy, w ramach której 20 czerwca Gunsi zagrają na Stadionie Energa w Gdańsku. Bilety na polski koncert zostały już wyprzedane.
rf