Gitarzystę Andy’ego LaRocque’a usłyszeć możemy na kultowej płycie „Individual Thought Patterns”. Wielu fanów Death miało nadzieję, że ta współpraca potrwa dłużej, ale ostatecznie do tego nie doszło. Dlaczego?
Chuck Schuldiner, lider Death, był ogromnym miłośnikiem twórczości King Diamond. Kiedy jego zespół był pod skrzydłami tej samej wytwórni, co ikoniczna formacja, postanowił poprosić o namiary na gitarzystę Andy’ego LaRocque’a. Wcześniej zresztą kilkukrotnie się spotkali. Schuldiner w końcu zadzwonił do gitarzysty z propozycją współpracy przy płycie „Individual Thought Patterns”.
LaRocque przyjął propozycję i zagrał kilka świetnych solówek, które trafiły na płytę. Wiemy, że zwykle wpadał do studia bez zapowiedzi i… wprawiał wszystkich w osłupienie. Również Chucka, który był mu nawet w stanie wybaczyć fakt, że nie przykłada się do swojej pracy tak mocno, jak on sam.
Udział LaRocque’a w nagraniach odegrał ważną rolę w sukcesie „Individual Thought Patterns”. Mimo wszystko panowie nie nawiązali dłuższej współpracy, choć – jak wiadomo – Schuldiner bardzo na to liczył.
Andy LaRocque zapytany został w jednym z ostatnich wywiadów o okoliczności tej decyzji:
W tamtym czasie byłem zajęty wieloma aspektami mojego życia; miałem dzieci i wiele innych obowiązków. Ale przyznam, że głównym wyzwaniem związanym z Death było to, że był bardzo progresywny – to nie znaczy, że King Diamond nie był progresywny, ale materiał nagrywany dla Death naprawdę zmuszał mnie do tego, że musiałem wszystko przemyśleć dwa razy. Dodałem moje brzmienie, ale musiałem się naprawdę przy tym napocić.
LaRocque przyznał zresztą, że nie ma zbyt rozległej wiedzy teoretycznej, a większość swoich partii pisze i nagrywa zdając się na instynkt:
Teoria daje mi pewną inspirację, ale głównie używam moich uszu, które pozwalają mi na wychwycenie interesujących rzeczy. Robiłem tak wtedy, robię tak również teraz.
– zakończył.
W czerwcowym „Teraz Rocku”, który dostępy jest w naszym e-sklepie, znajdziecie wkładkę poświęconą zespołowi Death.
CZERWCOWY „TERAZ ROCK” – KUP TERAZ