Amy Winehouse. Kontrowersyjna trasa koncertowa potwierdzona

/ 16 października, 2018

Fala krytyki była bardzo silna, jednak nie wpłynęła ona na decyzję spadkobierców twórczości Amy Winehouse, którzy wraz z firmą BASE Hologram, zapowiedzieli światowe tournée, którego gwiazdą będzie… hologram zmarłej kilka lat temu artystki. Serwis „Independent” potwierdził, że trasa odbędzie się w 2019 roku.

Fani Amy Winehouse oburzeni: Dajcie jej spoczywać w pokoju!

Na scenie pojawi się oczywiście cyfrowa Amy Winehouse, której towarzyszył będzie – już składający się z muzyków z krwi i kości – zespół. Artystka „wykonywała” będzie swoje największe przeboje, które wcześniej zostaną zremasterowane. Każdy koncert będzie trwał około 110 minut.

Największym zwolennikiem pomysłu hologramowej trasy jest ojciec Amy, Mitch Winehouse, który już kilka dni temu powiedział:

To jak sen. Ponowne zobaczenie jej na scenie to coś niezwykłego, nie możemy opisać tego słowami. Muzyka naszej córki wpłynęła na życie milionów ludzi i teraz jej twórczość będzie celebrowana w ten innowacyjny i przełomowy sposób

Pomysł spotkał się z ogromną falą krytyki, która wylała się między innymi w serwisach społecznościowych. Poniżej prezentujemy kilka komentarzy:

Hologram Amy Winehouse będzie w trasie przez trzy lata i uważam, że to obrzydliwe. Jakby nie została dostatecznie wykorzystana? Dajcie jej spoczywać w spokoju i przestańcie niszczyć jej spuściznę

– grzmi jeden z użytkowników Twittera,

Spadkobiercy po Amy Winehouse robią dosłownie wszystko, żeby po jej śmierci zniszczyć całą jej spuściznę

– napisał kolejny.

Hologram Amy Winehouse ruszy w przyszłym roku w trasę… i naprawdę nie wiem, co powiedzieć. Z jednej strony uważam, że to dobrze, że będziemy mogli doświadczyć jej twórczości (niektórzy byli zbyt młodzi, żeby pójść na koncert), ale z drugiej… Spoczywaj w pokoju

– możemy przeczytać w serwisie społecznościowym.

Wydaje się, że opinie fanów Amy Winehouse nie były jednak brane pod uwagę przez osoby decyzyjne.

mg

KOMENTARZE

Przeczytaj także