Alice Cooper uczestniczył w wypadku samochodowym, do którego doszło wczoraj w godzinach popołudniowych w Phoenix. Artysta poinformował o nim na swoim Twitterze, jednak nie zamieścił żadnych szczegółów, poza tym, że wszyscy uczestnicy wyszli z niego bez szwanku. Alice Cooper podziękował także marce Dodge za tworzenie solidnych samochodów.
Dream Theater niebawem wraca do studia
Alice Cooper skończy jutro, 4 lutego, 70 lat. Artysta urodził się w 1948 roku w Detroit, lecz dużą część dzieciństwa spędził w Phoenix. W lutowym numerze „Teraz Rocka”, który dostępny jest już w kioskach, naszym sklepie i w wydaniu elektronicznym, Alice Cooperowi poświęciliśmy wkładkę, w której szczegółowo omówiliśmy jego karierę i dyskografię.
Dzisiaj Alice Cooper stoi nie tylko na czele własnego zespołu, z którym w zeszłym roku nagrał album "Paranormal", ale także The Hollywood Vampires, który tworzy wraz z Johnnym Deppem i Joe Perrym. Grupa wystąpi 12 czerwca 2018 roku na warszawskim Torwarze. Bilety w cenach od 179 PLN są w sprzedaży.
Historia zespołu sięga lat 70., gdy grupa prawdziwych rock’n’rollowców przemierzających nocami bary Los Angeles nazwała się Hollywood Vampires. Frontmanem został Alice Cooper, do którego dołączyli: Harry Nilsson, John Lennon, Ringo Starr, Keith Moon i Micky Dolenz. Nic dziwnego, że tak utalentowana grupa szybko obrosła legendą, a ich wybryki odeszły w zapomnienie.
Czterdzieści lat później Alice Cooper wskrzesił Hollywood Vampires w towarzystwie Joe Perry’ego i Johnny’ego Deppa, nawiązując do dokonań poprzedniego składu i zapraszając wiele innych znanych nazwisk do współpracy nad wydanym w 2015 roku albumem, na którym znalazły się głównie przeróbki rockowych klasyków z lat 60. i 70., a także trzy autorskie kompozycje.
Had a car accident this afternoon in Phoenix, but luckily everyone walked away UNHURT. Very thankful for that and also to @Dodge for building such a sturdy Challenger!!
— Alice Cooper (@alicecooper) 2 lutego 2018
rf