Adrenaline Mob miał wypadek. Jeden z muzyków nie żyje

/ 15 lipca, 2017

Adrenaline Mob w drodze do miasta St. Petersburg na Florydzie miał wypadek samochodowy na wysokości miasta Micanopy. W wypadku zginął basista David Z.

Alice Cooper zapowiada nowy album

Według portalu „Gainsville.com” samochód zespołu zjechał na pobocze, żeby wymienić przebitą oponę. Wtedy wjechał w niego inny pojazd. W wyniku wypadku jedna osoba zginęła, a sześć innych odniosło obrażenia. Troje z tych osób jest w stanie krytycznym. Stan pozostałych osób jest stabilny.

Niewiadomo, czy wśród krytycznie rannych osób znajdują się członkowie zespołu, jednak policja potwierdziła, że są wśród nich osoby z pojazdu zespołu, który w wyniku wypadku stanął w płomieniach.

David Z. (pełne nazwisko David Zablidowsky) dołączył do Adrenaline Mob w tym roku, wcześniej grał w Trans-Siberian Orchestra. Były basista Adrenaline Mob, John Moyer, napisał:

Utalentowana, skromna, przemiła dusza opuściła nas dziś dużo za szybko. Jeśli widzieliście go na scenie, mieliście szczęście. Jeśli go znaliście, doznaliście błogosławieństwa losu. RIP David Z. Byłeś sceniczną bestią i z wielką przyjemnością dzieliłem ją z tobą w ostatnich dniach. Będzie mi ciebie brakowało, bracie.

Komentarze wystawili także inni, zaprzyjaźnieni muzycy, w tym Mike Portnoy:

KURWA!!! Właśnie zszedłem ze sceny i dostałem około 50 sms-ów. Jestem zdruzgotany. Dowiedziałem się, że mój drogi przyjaciel @zo2david nie przeżył.

Mike Portnoy był jednym z założycieli Adrenaline Mob w 2011 roku, jednak odszedł dwa lata później. Grupa wydała trzy albumy, ostatni z nich, „We The People”, ukazał się w czerwcu 2017 roku.

rf

KOMENTARZE

Przeczytaj także