Czy jest szansa, że AC/DC ruszy w trasę, na której będzie grało koncerty, gdzie publiczność będzie musiała zachować odpowiedni dystans?
AC/DC zapowiedziało wydanie nowego albumu „Power Up”. Jako że zagranie normalnej trasy koncertowej nie wchodzi teraz w grę, czy zespół rozważa danie występów, podczas których publiczność będzie musiała zachować dystans i stosować się do innych wymogów sanitarnych?
W wywiadzie dla „Radio.com” gitarzysta Angus Young odpowiedział:
Kiedy grało się dla pełnych sal i czuło emocje publiczności, zagranie przed fanami, którzy muszą trzymać dystans, nie dałoby takiej samej atmosfery. O to zawsze chodziło w naszych koncertach, nawet podczas naszej pierwszej trasy po Ameryce. Graliśmy przed ludźmi, a ich ponosiły emocje. Tak jest najlepiej. Mamy nadzieję, że szybko wymyślą coś, co pozwoli nam wrócić do normalności. Kiedy wszyscy wrócą do normalności, przetestujemy nasz nowy album na żywo.
Powrotu na scenę doczekać nie może się też wokalista Brian Johnson, który ze względu na problemy ze słuchem nie wziął udziału w ostatniej części trasy AC/DC (zastąpił go Axl Rose):
Nie mogę się doczekać. Mogliśmy tego posmakować podczas grania prób, znowu się do siebie uśmiechaliśmy. Świetnie było być znowu razem. Publiczność jest ważną częścią tego wszystkiego. Jest szóstym członkiem zespołu.
Album „Power Up” ukaże się 13 listopada. Promuje go singel „Shot In The Dark”, którego możecie wysłuchać poniżej.