Gdy album „Blackstar” trafił do sprzedaży, a miało to miejsce 8 stycznia, wiadomo było, że osiągnie sukces. Wszystko, co ostatnio nagrywał David Bowie cieszyło się ogromnym zainteresowaniem na całym świecie. Nie inaczej było z dwudziestym szóstym albumem w dorobku artysty – w dniu debiutu zajął pierwsze miejsca pobrań z platformy iTunes w 33 krajach (w tym w Polsce)! Był również na pierwszym miejscu brytyjskiego sklepu Amazon i na drugim u jego amerykańskiego odpowiednika.
Niedługo po tym doniesieniach nadeszła bardzo smutna informacja – David Bowie, który walczył z nowotworem, zmarł w wieku 69 lat. Fani szybko okrzyknęli album „Blackstar” muzycznym pożegnaniem tego wybitnego artysty. Jak należało się spodziewać, te smutne doniesienia przełożyły się na sprzedaż płyty, która w dniu dzisiejszym osiągnęła pierwsze miejsce w 64 krajach świata (mowa ponownie o platformie iTunes). Bowie wskoczył również na pierwsze miejsce rankingu najchętniej kupowanych artystów według danych iTunes i Spotify:
Niedługo będą spływały dane dotyczące sprzedaży w sklepach stacjonarnych, ale i w nich album Bowiego powinien znaleźć się bardzo wysoko. Nie chodzi tylko o ostatnie wydarzenia, ale również o fakt, iż mamy do czynienia z bardzo dobrym wydawnictwem, o czym przekonywał w naszej recenzji płyty „Blackstar” Michał Kirmuć.
Sporo miejsca Bowiemu poświęciliśmy w styczniowym „Teraz Rocku”.
mg