Wiele były spekulacji dotyczących tego, kto zagra na perkusji w AC/DC. Phil Rudd czeka na proces, a sami muzycy z zespołu sugerowali, że trudno się z nim ostatnio współpracuje. W tych okolicznościach media zaczęły spekulować, kto mógłby zastąpić niepokornego perkusistę. Wiele mówiło się o powrocie Chrisa Slade'a i… tak się właśnie stanie! Perkusista nie tylko zagra z AC/DC w czasie rozdania nagród Grammy, ale również podczas zbliżającej się trasy koncertowej – oznacza to, że zobaczymy go również w Polsce.
Wiadomość przekazał sam Slade, który – choć wiedział o wszystkim od pewnego czasu – nie mógł potwierdzić doniesień prasowych. W końcu jednak przemówił:
To wspaniała okazja dla mnie. Zwykle ludzie nie dostają szansy, żeby zagrać dwa razy ze swoich ukochanym zespołem, ale mnie się to udało! Chcę z tego miejsca podziękować wszystkim za wsparcie, które otrzymałem na Facebooku i innych serwisach społecznościowych. Przeczytałem wszystkie Wasze komentarze. Przepraszam za trzymanie tego w sekrecie. Musicie jednak zrozumieć, że zrobiłem to w słusznym celu.
Chris Slade współpracował z wieloma znakomitymi zespołami – poza AC/DC grał między innymi z Asia, Uriah Heep i Michael Schenker Group. Żaden fan nie zapomni jednak, że to właśnie on brał udział w sesji nagraniowej płyty "The Razor Edge", jednej z najlepszych w dorobku AC/DC.
To właśnie Slade'a można zobaczyć w teledysku do "Thunderstruck":
mg
