Wokalista Moonspell walczy z dyskryminacją

Zdjęcie frontmana Moonspell w tym roku znalazło się na wystawie „100 mężczyzn bez uprzedzeń” zorganizowanej w Lizbonie w Centro Cultural de Belém. Wszyscy portugalscy muzycy, pisarze, aktorzy, naukowcy, lekarze, politycy i prezenterzy telewizyjni, którzy wzięli udział w sesji fotograficznej, mieli na nogach czerwone szpilki.

Dlaczego Fernando Ribeiro zgodził się wziąć udział w tym projekcie? „Teraz Rock” spytał go, czy był kiedyś osobiście dotknięty problemem dyskryminacji?

Oczywi­ście, wiele razy. Także w obrębie sceny metalowej, szczególnie w internecie. Może nie z powodu długich włosów, ale z powodu mojej narodowości. Najgorsze w kwestii uprzedzeń jest to, że spadają na człowieka, kiedy najmniej się tego spodzie­wa. I nieważne, czy jest znany i popularny, czy nie, czy jest bogaty, czy biedny. Ludzie bardzo często nie rozumieją szalenie prostych rzeczy… Dlatego od zawsze walczę z dyskryminacją, czy to na scenie, czy poza nią.

Okazuje się, że nawet w najbardziej wysuniętym kraju Europy w dzisiejszych czasach kobiety spotykają się z dyskryminacją – na przykład jeśli chodzi o zarobki, rozwój zawodowy i łączenie pracy z macierzyństwem, nie obcy też im jest seksizm w mediach.

Lizbońską wystawę, która otwarta została 8 marca, w Dzień Kobiet, przygotowało stowarzyszenie Associação Laço walczące z rakiem piersi. Od czasu naszej rozmowy z wokalistą zdążyła już się zamknąć, lecz na szczęście muzyk podzielił się zdjęciami w szpilkach na oficjalnym profilu Moonspell na Facebooku.

Najnowszy album Moonspell, „Extinct”, o którym również przeczytacie w wywiadzie z Fernandem Ribeiro w czerwcowym numerze „Teraz Rocka”, ukazał się 6 marca 2015 roku. Teledysk do tytułowego singla z tego krążka również wydaje się być bardzo kobiecy…

Jeśli nie macie jeszcze najnowszego albumu portugalskiej grupy, w internecie sprawdzić możecie jeszcze utwów „The Last of Us”. Oba kawałki z pewnością będzie można usłyszeć na jednym z czterech koncertów Moonspell w Polsce jesienią 2015 roku.

ud