Płyta "Far Beyond Driven" ukazała się w marcu 1994 roku i to był muzyczny strzał w dziesiątkę. Produkcją krążka zajął się Terry Date, a na przestrzeni lat – w samych tylko Stanach Zjedonoczonych – płytę kupiło ponad 1,3 miliona osób. Vinnie Paul rozmawiał o tym wydawnictwie w Radio.com.
Muzyk mówił nie tylko o samym albumie, ale również o sytuacji, która panowała w muzyce rockowej i metalowej dwadzieścia lat temu. Wspominał o nierównej walce z grungem:
Z Panterą nieśliśmy sztandar heavy metalu, gdy ten gatunek nie był fajny. Doszło wtedy do punktu, kiedy muzycy uciekali od metalu. "Jesteśmy zespołem alternatywnym" – to zadziwiające, jak to określenie było złe. Wyjątkiem byli nasi fani i zagorzali metalowcy. Aż do samego końca nieśliśmy ten sztandar tak wysoko, jak tylko mogliśmy. Zawsze powtarzaliśmy: "Jesteśmy zespołem heavymetalowym".
Od wielu lat toczona jest publiczna dyskusja dotycząca ewentualnego powrotu Pantery, ale Vinnie Paul nie jest w stanie porozumieć się z Philem Anselmo. Ten drugi – przynajmniej publicznie – dąży do porozumienia, ale jego słowa nie są odbierane przez perkusistę jako szczere. Konflikt między oboma panami jest wciąż żywy, dlatego szansa na reaktywację zespołu jest bardzo mała.
mg