Rok 2014 będzie niezwykły dla wszystkich fanów słynnego zespołu King Crimson. Już za kilka tygodni odbędą się w Polsce dwa koncerty The Crimson ProjeKCt (19 marca w Warszawie i dzień później w Krakowie), czyli sześcioosobowego projektu muzycznego, w który zaangażowali się między innymi Adrian Belew i Tony Levin.
Z oboma muzykami udało się porozmawiać naszym redaktorom – pierwszy tłumaczył, dlaczego nie ma go w nowej odsłonie Karmazynowego Króla i czego możemy oczekiwać po koncercie The Crimson ProjeKCt, natomiast drugi opowiadał o wielkim powrocie zespołu, który został zapowiedziany przez Roberta Frippa.
Na naszych łamach na pytania Michała Kirmucia odpowiadał Tony Levin. Oto fragment wywiadu:
Jak wygląda obecnie sytuacja w King Crimson? Ty, Robert Fripp, Mel Collins, Pat Mastelotto, Gavin Harrison, Jakko Jakszyk i Bill Rieflin to ciągle aktualny skład?
Jeszcze nie wiemy, jaką będziemy grali muzykę we wrześniu, gdy rozpocznie się trasa. Próby zaczynamy pod koniec lutego i wtedy wszystkiego się dowiemy. Mam nadzieję na sporo prób wiosną i latem, i wtedy nasza muzyka ewoluuje w to, czym ma być ostatecznie… Obawiam się, że dopiero, gdy we wrześniu pojedziemy w trasę, będę mógł powiedzieć, czy zespół będzie grał dalej!
Muzykom z King Crimson i The Crimson ProjeKCt poświęciliśmy bardzo dużo miejsca w nowym wydaniu pisma Teraz Rock. Marcowy numer trafi do kiosków już jutro, a znajdzie się w nim ponadto wiele ciekawych materiałów – liczne wywiady, artykuły i relacje z koncertów (więcej szczegółów TUTAJ).
mg
