Kwestia nowego albumu zespołu Black Sabbath jest coraz częściej poruszana w mediach. Mówią o tym nie dziennikarze muzyczni, ale sami muzycy. Jakiś czas temu o następcy płyty "13" wspominał Ozzy Osbourne, a teraz ten temat poruszył Tony Iommi.
Muzyk został zapytany przez portal CT.com, czy możemy spodziewać się nowej muzyki od Black Sabbath:
Byłem o to pytany już kilka razy. Nie mam ostatecznej odpowiedzi. Z powodu leczenia i tego typu spraw nie mogę się zobowiązać, że będę coś robił przez dwa najbliższe lata. Na razie skupiam się na graniu. Jestem z tego bardzo zadowolony. Jeśli reszta roku przebiegnie po naszej myśli, wtedy pomyślimy o możliwości nagrania nowego albumu. Byłoby bardzo miło, gdyby się udało.
Czy zespół Black Sabbath nagra następcę płyty "13" w oryginalnym składzie? To trudne pytanie, szczególnie, że Ozzy Osbourne i Bill Ward nie mogą się porozumieć. Niedawno ten pierwszy powiedział, że legendarny perkusista ma nadwagę, dlatego nie ma możliwości, żeby nagrywał i koncertował. Choć wokalista bardzo by chciał, żeby znów byli razem.
mg
