Choć fani zespołu System Of a Down domagają się nowego albumu, nie zanosi się, żeby formacja miała go wydać w najbliższym czasie. Wynika tak ze słów frontmana, Serj Tankiana.
– Zaczęliśmy koncertować ponownie trzy lata temu. Ale chyba nie byliśmy już całością – mówił wokalista. – Mamy wielu fanów, którzy chcą nowej płyty wcześniej niż później. Jednak na wszystko trzeba czasu. Każdy jest człowiekiem i musi mieć odpowiedni nastrój do nagrywania. Wydaję teraz piąty i szósty solowy album. Koncertuję z SOAD, The FCC, orkiestrami symfonicznymi. Nie zatrzymam się. Nie mam zbyt wiele czasu, a przecież musi go też starczyć dla mnie i mojej rodziny. Tylko nas czterech może zdecydować, co dalej z Systemem. Wiem, że fani chcą żeby zespół istniał i to jest wspaniałe – powiedział Tankian.
Muzyk dodał jeszcze, że "nie może nagrywać albumu na siłę". Wynika z tego jasno, że na następcę wydanej w 2005 roku płyty "Hypnotize" nie należy się spodziewać zbyt szybko. Szczególnie, że w zespole nie ma najlepszej atmosfery, o czym pisaliśmy TUTAJ.
Serj Tankian przyjedzie na dwa występy do Polski już w październiku.
mg